wpisy dla tagu "kryterium"

Zaniżanie podatku VAT w celu obniżenia ceny oferty

W jednym z postępowań publicznych pojawiło się nowe kryterium, którego celem jest zniechęcenie wykonawców do zaniżania stawki podatku VAT. Dość powszechnie zdarzały się do tej pory sytuacje, w których wykonawcy konstruowali oferty w sposób pozwalający im na obniżenie stawki VAT, co w konsekwencji prowadziło do obniżenia ceny ofertowej. Taka sytuacja wydaje się korzystna dla zamawiających, którzy wydatkują mniej środków na realizację zamówień, ale dla Urzędu Skarbowego już nie, ponieważ do państwowej kasy wpływały mniejsze podatki. Sytuacja nie była też jednoznaczna wobec wykonawców, którzy nie korzystali z niejasności dotyczących właściwej stawki podatku i stosowali wyjściową – 23%, co znacznie utrudniało złożenie konkurencyjnej oferty.

W jednym z ogłoszonych niedawno przez PKP S.A. przetargów na sprzątanie dworców i peronów, pojawiło się nowe kryterium – tzw. wskaźnik VAT. Zgodnie z treścią SIWZ, kryterium zostało skonstruowane w taki sposób, że im wyższa kwota zostanie opodatkowana stawką podatku VAT 23%, tym więcej dodatkowych punków otrzyma wykonawca (maksymalnie 15). Dla wyjaśnienia powstające różnice w opisywanym przypadku wynikały stąd, że sprzątanie obiektów dworcowych obejmuje czynności wykonywane wewnątrz budynków, przy której stosuje się 23% stawkę podatku VAT oraz na zewnątrz ze stawką 8%. Taka sytuacja prowokuje część z wykonawców do manipulowania ilością przestrzeni objętej przedmiotem zamówienia przy kalkulowaniu wyceny.

Decyzję wprowadzenia takiego kryterium tłumaczy rzecznik prasowy zamawiającego „Biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia wynikające z realizacji zawartych umów, zamawiający wprowadził kryterium, którego celem jest ograniczenie możliwości manipulowania przez wykonawców wartością ofert przez przenoszenie kosztów sprzątania z terenów wewnętrznych objętych wyższą stawką podatku VAT na tereny zewnętrzne objęte niższą stawką.” Cześć ekspertów podziela ten pomysł licząc, że posłuży on jako przykład innym zamawiającym, część jednak nastawiona jest krytycznie komentując, że ten konkretny zamawiający może odliczyć podatek naliczony od należnego, więc dla niego wysokość stawki nie powinna mieć znaczenia, natomiast punktowanie wykonawcy proponującego niższą stawkę podatku ma sens jedynie w przypadku podmiotów, które nie mogą odliczyć podatku naliczonego lub mogą to zrobić tylko częściowo.

Pojawiają się postępowania, w których ta sama usługa jest różnie klasyfikowana. Na dodatek część podmiotów dysponuje interpretacją indywidualną potwierdzającą możliwość stosowania niższej stawki podatku VAT. Jednak największą „elastyczność” umożliwiają przetargi na usługi, w których część jest opodatkowana stawą 23%, a część obniżoną np. 8%, czy 0% tak jak w omawianym powyżej przykładzie.
Pozostaje na się przekonać czy nowe kryterium wprowadzone przez PKP S.A. stanie się powszechnie stosowanym…

Cena konsekwentnie najistotniejszym kryterium – brak zmian jakościowych

Wprowadzona w życie w dniu 28 lipca 2016 r. nowelizacja ustawy Prawo zamówień publicznych w założeniach miała zwiększyć nacisk na jakość zamawianych dostaw, usług i robót budowlanych. W zapisach wprowadzono między innymi zasadę, zgodnie z którą, poza wyjątkiem ustawowym, cena może stanowić nie więcej niż 60% wagi wszystkich kryteriów oceny ofert. Pierwsze trzy miesiące pokazały jednak, że niewiele się zmieniło w tym aspekcie. Zamawiający dopełniają formalnie nowych wymogów ustawowych, jednak realnie, w dalszym ciągu o wyborze najkorzystniejszej oferty decyduje jej cena.
W praktyce jako dodatkowe kryteria zamawiający nadal wykorzystują termin realizacji przedmiotu zamówienia oraz okres gwarancji, które de facto wprost przekładają się na cenę oferowanego przedmiotu zamówienia. Większość wykonawców, w celu uzyskania możliwie największej ilości punktów, podaje w formularzach ofertowych minimalny czas realizacji zamówienia oraz maksymalnie długi okres gwarancji, a  o wyborze oferty najkorzystniejszej nadal decyduje cena, bez względu na to jaka waga procentowa została jej przypisana. Obserwowalną zmianą jest natomiast sama waga przypisywana kryterium ceny – zgodnie z wdrożonymi przepisami stanowi ona najczęściej 60%, czyli jej dopuszczalną, maksymalną wysokość.

Kryterium, które wcześniej funkcjonowało wyłącznie jako kryterium podmiotowe, w obecnym stanie prawnym zostało włączone do katalogu kryteriów wyboru oferty najkorzystniejszej i umożliwia ocenę doświadczenia osób, które faktycznie będą realizować zamówienie. Art. 91 ust. 2 pkt 5 ustawy Pzp. wskazuje bowiem, że ocenie w ramach wspomnianego kryterium mogą podlegać: organizacja, kwalifikacje zawodowe i doświadczenie osób wyznaczonych do realizacji zamówienia, jeżeli mogą mieć znaczący wpływ na jakość wykonania zamówienia. Korzystanie z tego przepisu, mając na uwadze cel wprowadzonych zmian i chcąc zachować parametry jakościowe przedmiotu zamówienia, wydawałoby się uzasadnionym działaniem. Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami jest ono jednak wykorzystywane w zaledwie kilku procentach prowadzonych postępowań.

W czym możemy więc upatrywać przyczyn braku realnych zmian jakościowych?
Po pierwsze, może to być obawa zamawiających przed kontrolą. Przy wcześniejszych weryfikacjach wydatkowania publicznych pieniędzy wybór oferty najkorzystniejszej, która jednocześnie nie miała najniższej ceny spotykał się niejednokrotnie z zarzutem jednostek kontrolujących, dotyczącym nieracjonalnego wydatkowania środków.
Po drugie, wprowadzenie dodatkowych kryteriów oceny ofert powoduje większe skomplikowanie procedury w tym zakresie. Oczywistym jest, że miarodajne kryteria wyboru oferty najkorzystniejszej powinny być dostosowane do specyfiki przedmiotu zamówienia i uwzględniać wszelkie istotne czynniki. Im kryteria są bardziej doprecyzowane i szczegółowo opisane tym lepiej dla obu stron postępowania, ale pociąga to za sobą większą aktywność zamawiającego na etapie tworzenia dokumentacji oraz oceny ofert. Oczywiście dodatkowy opór może rodzić zwyczajnie lęk przed nieznanym – nie mamy w tej chwili bogatego orzecznictwa Krajowej Izby Odwoławczej w tym zakresie, do którego moglibyśmy się odnieść. Z całą pewnością pomocne będą tzw. dobre praktyki, a więc przykładowe kryteria i sposoby ich zastosowania, które są obecnie przygotowywane przez Urząd Zamówień Publicznych.

Według niektórych ekspertów nadużywanie kryteriów dotyczących gwarancji czy terminu realizacji może docelowo być zaskarżane do Krajowej Izby Odwoławczej. Wykonawcy mogą próbować udowodnić, że kryteria te stanowią czynność pozorną i w rzeczywistości nie mogą zostać uznane za realizację ustawowego obowiązku stosowania pozacenowych kryteriów.